Każda okazja jest dobra by się śmiać. A to była zdecydowanie najlepsza forma śmiechoterapii jaką mogliśmy sobie zaserwować. Krzysztof Respondek – gość 7. akcji „W szpilkach do teatru” organizowanej corocznie w ramach Dnia Kobiet z domem kultury zaaplikował nam w sobotni wieczór najlepsze lekarstwo na absurdy i smutki codzienności – śmiech w dawce leczniczej w podwójnej, nawet z przedawkowaniem:)
Cokolwiek by nie napisać o dzisiejszym występie Krzysztofa Respondka w Pińczowie będzie za mało. To po prosto trzeba było przeżyć. Dwa recitale pod rząd, program dostosowany do widowni, ba! realizowany razem z nią i uśmiech, który po prostu nie schodził z twarzy. Było rewelacyjnie! Dystans, zabawa, jednym słowem „jaja” na całego. A jeśli dodacie do tego śląskie poczucie humoru to mamy „Uciechy na trzi miechy”.
Sposobności do śmiechu dostarczył nie tylko humor związany z paniami, jako że pretekstem do spotkania był Dzień Kobiet, ale także relacje damsko-męskie, zdrowie, specyfika Śląska, Unia Europejska oraz oczywiście kolega z kabaretu RAK Krzysztof Hanke. Na zakończenie Krzysztof Respondek wykonał mix piosenek, którym porwał do wspólnego śpiewu całą publiczność.
Było fantastycznie! Z resztą samo powiedzcie….
Ogromne podziękowanie za cudowny czas dla Krzysztof Respondek. Klasa w każdym wymiarze. Takie recitale powinno się wystawiać na receptę:)
Ps Skróty występu już wkrótce na naszym profilu.
Fot. Alicja Mazurek, Piotr Czerw